Dużo miłości | ...i Muffiny czekoladowo - czekoladowe

11:53:00


Weekend zleciał mi pod hasłem: Rodzina i Miłość. Każde święta są u nas okazją do tego, by się spotkać choćby na chwilę, wymienić chociaż kilka słów. Doceniam to szczególnie mocno, bo odkąd wyjechałam do Warszawy nie mam zbyt wielu okazji do spotkań z bliskimi. Gdy chcę przyjechać na weekend, to w efekcie prawie połowa wolnego schodzi mi na dojazd tam i z powrotem, a nocne podróże - dla oszczędzenia cennego czasu - czasem są coraz mniej bezpieczne.


Jak wspomniałam każde święto jest okazją do tego, by spotkać się choć na kilka chwil. Dzień Wszystkich Świętych, Dzień Zaduszny to czas refleksji nad tym co ważne, nad ludźmi, których nosimy w sercu, nad życiem naszym i naszych bliskich, nad Bogiem, nad... można by wymieniać i wymieniać. Przed laty, gdy byłam młodsza zawsze spotykaliśmy się u babci, przyjeżdżało rodzeństwo mojej mamy, moje kuzynostwo. Teraz również spotykamy się u babci...ale nieco w innych okolicznościach i w innym miejscu. To już nieco trudniejsze. Ale mimo tego trudu - lubię ten czas. Gdy przychodzi chwila zjednoczenia, stajemy obok siebie i po prostu jesteśmy razem. 

Ale nie o tym dzisiaj. Na rozmyślania o tym, co ważne, jeszcze przyjdzie czas. Z pewnością nadejdzie u mnie chwila na rozważania i refleksję.

~~ ~~ ~~ ~~ ~~

Dziś przychodzę do Was ze słodkościami! 
Któż z nas nie lubi czekolady? Ojj... chyba niewielu takich znam. Ja lubię bardzo. A że otrzymałam niedawno rewelacyjny przepis na muffiny czekoladowe, postanowiłam zaszyć się w kuchni (nie na długo, bo robi się je ekspresowo) i przygotować te pyszności. Jak dla mnie to muffiny czekoladowo - czekoladowe bo z podwójną porcją czekolady. Różne babeczkowe przepisy testowałam, ale ten wygrywa bezapelacyjnie. Są puszyste, miękkie i pysznie czekoladowe. Z pewnością zachwycą niejednego łasucha. Idealne do popołudniowej kawy, herbatki czy ciepłego mleka.

Składniki

~ 1 i 3/4 szklanki mąki
~ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
~ 1/2 łyżeczki sody
~ 2 łyżki prawdziwego kakao (np. DecoMorreno)
~ 1 szklanka czekoladowych groszków 
(lub pokrojona w drobną kosteczkę tabliczka mlecznej czekolady)
~ 3/4 szklanki cukru pudru
~ 1 szklanka mleka
~ 1 jajko
~ 1/3 szklanki oleju
~ 1 łyżeczka olejku waniliowego do ciast (opcjonalnie)







Po 20 minutach wyciągamy babeczki z piekarnika i....

Voila!

Wyrastają pulchne, okrągłe i naprawdę idealne. Nie jestem jeszcze specem od pieczenia, a do Mistrza Cukiernictwa wiele mi jeszcze brakuje. Ale ten przepis jest dla każdego i nie może się nie udać. Uwierzcie mi!

Były naprawdę pyszne!

Tak pyszne, że...

Ktoś szybko podkradł jedną :)

Smacznego!

P.S. A może Wy znacie jakieś sprawdzone muffinkowe przepisy? 

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Muffinki to coś, co u nas w domu chyba nigdy się nie znudzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! U mnie podobnie :) Jak raz zaczęłam piec, tak końca nie widać :)
      Pozdrawiam!

      Usuń

Popular Posts

Like us on Facebook

Flickr Images

Instagram

Subscribe